Uwielbiam zupy. Szczegolnie o tej porze roku goszcza na naszym
stole prawie codziennie. Geste z kawalkami warzyw, ryzem, soczewica,
ciecierzyca czy te zmikowane na krem posypane grzankami, groszkiem
ptysiowym, uprazonymi ziarnami. Idealne jako szybki i cieply posilek
po powrocie ze szkoly czy zimowego spaceru. Pozywne i rozgrzewajace. Zupe przewaznie gotuje na dwa dni, a gdy zostana mroze...
Dzis przychodze do Was z przepisem na typowo polska zupe gotowana przez nasze prababcie, babcie i mamy - zupe ogorkowa. Smak pobudzajacy nie tylko apetyt ale i wspomnienia. Zapach kojarzacy sie z domem i dziecinstwem. Jedna z ulubionych zup mojej corci. A Wy lubicie?
- 4 kiszone ogorki
- woda z ogorkow
- 6 sredniej wielkosci ziemniakow
- 1 duza marchew
- korzen pietruszki
- 3 zabki czosnku
- 1,5 litra bulionu z warzyw
- lyzka masla
- ziele angielskie
- lis laurowy
- sol, pieprz
Przygotowanie:
Warzywa obierz, umyj. Marchewke i korzen pietruszki zetrzyj na tarce o grubych oczkach. Przesmaz na masle w garnku, w ktorym bedzie goowana zupa. Dodaj pokrojone w kostke ziemniaki, ziele angielskie, lisc laurowy. Zalej bulionem i gotuj pod przykryciem. W tym czasie zetrzyj na tarce ogorki, gdy warzywa zmiekna dodaj je do zupy razem z pokrojonym na cienkie plasterki czosnkiem. Porcjami dolewaj wode z kiszonych ogorkow, probujac czy zupa jest wystarczajaco kwasna. Gotuj 10 minut. Dopraw sola i pieprzem.
Ten przepis bierze udzial w akcji
Uwielbiam, zwlaszcza taka bardziej kwaskowata :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam :)
OdpowiedzUsuńniestety nie lubie zupy ogorkowej, zupy z botwinki, zupy ze szczawiu i chlodnikow nie znosze, w ogole malo zup jem ale wiem, ze to samo zdrowie :)
OdpowiedzUsuńAlez smakowicie wyglada ta Twoja ogorkowa, oj zjadlabym mniam mniam. Bardzo lubie zupy i tez przygotowuje duzy gar na dwa dni. Moglabym jesc zupke codziennie. U mnie dzisiaj byl krupnik. Pozdrawiam! Mila
OdpowiedzUsuńOgórkowa - jedna z moich ulubionych zup.
OdpowiedzUsuńuwielbiam ogórkową i krupnik tylko szkoda ze mój mąż nie jada
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za zupami.Ogorkowa lubie ;) A o tej wodzie nie slyszalam , bede musiala sprobowac.Ja zas na masle ogorki przesmazam z mala iloscia wody...
OdpowiedzUsuńLubimy :)
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona zupa :) Ja również ogórki przed dodaniem do zupy smażę na odrobinie oleju przez 5-10 minut, polecam wypróbować ten sposób, zupka wychodzi przepyszna. Pozdrawiam! Kamila P.
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona :)
OdpowiedzUsuń