piątek, 9 maja 2014

Makaron z zielonymi szparagami...

...czyli sezon na szparagi uwazam za rozpoczety.
Niestety trwa on krotko, dlatego spieszcie sie, bo szparagi to samo zdrowie. W dodatku niskokaloryczne i przepyszne, te zielone, bo do bialych wciaz nie moge sie przekonac.

"Szparagi to istna bomba witamin i składników mineralnych. Są bogatym źródłem witaminy K i kwasu foliowego. Zawierają karoten, witaminy B, B2, B6, witaminę C, a także sole potasowe, wapń, sód, magnez, fosfor, fluor i żelazo. Mają także działanie bakteriobójcze i zapobiegają powstawaniu chorób nowotworowych. Spożywane regularnie obniżają ryzyko wystąpienia nowotworów i chorób serca. Wpływają pobudzająco i regulująco na układ trawienny" 
...wiec dzis przepis na makaron z zielonymi szparagami. Gotowy w 10 minut doslownie, poniewaz przygotowanie sosu zajmuje tyle co ugotowanie makaronu. Ja do sosu dodaje smietanke Rama, jezeli ktos jest na diecie, odchudza sie proponuje by ja zastapic chudym rosolkiem, czy woda, nawet ta z gotowania makaronu. Jezeli ktos lubi badz musi miec do obiadu mieso, sos mozna zrobic na podsmazonej piersi z kurczaka lub kawalkach podsmazonego na suchej patelni boczku. U mnie jednak typowo po wegetariansku:

Skladniki:
- peczek zielonych szparagow
- 250g makaronu (u mnie pelnoziarniste swiderki)
- buteleczka Rama Cremefine do gotowania
- 3 zabki czosnku
- cebula
- maslo (u mnie ziolowe)
- natka pietruszki
- sol, pieprz
- parmezan
Wersja dla miesozercow:
- boczek lub piers z kurczaka

Przygotowanie:
Makaron ugotowac wg przepisu na opakowaniu. Szparagi umyc, oszuszyc, odlamac zdreniale czesci lodyg. Pokroic w 2-3 cm kawalki. Na glebokiej pateli (ja uzywam woku) zeszklic na masle cebule, dodac kawalki szparagow, bez glowek, ktore sa delikatniejsze i szybciej sie gotuja, wiec nalezy je dodac pod koniec. Przykryc i dusic 5 minut. Nastepnie wlac smietanke Rama Cremefine, dodac glowki szparagow i przecisniete przez praske zabki czosnku. Zagotowac. Doprawic sola, pieprzem i natka pietruszki. Do sosu wsypac odcedzony makaron, wymieszac. Na talerzu posypac tartym parmezanem.

5 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wczoraj zauważyłam w sklepie szparagi zielone. Już miałam wziąć,gdy pomyślałam co ja z tego ugotuję ;) Teraz już wiem, jutro lecę po szparagi ;p

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzisiaj gotujemy według Twojego przepisu! Po raz pierwszy, z wstydem przyznam! Dam znać i wyślę zdjęcie!:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Szparagi sa u nas przez caly rok, nie w sezonie sprowadzane z Kalifornii zdaje sie. Uwielbiam w roznych postaciach, nawet takie prosto z posolonej troche wody, bez zadnych sosow:))) Tylko niestety siusiu po nich strasznie smierdzi:(((

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzisiaj szparagi z jajem sadzonym, ale jutro se machnę makaronik;) Lubie takie proste i szybkie przepisy- czasem sekret tkwi w prostocie;)

    OdpowiedzUsuń